Niespodzianka

Wczoraj w poczcie niespodzianka. "Samyj krupnyj" dealer z Berlina przyslal paczke grodzienskich zdjec i pocztowek. W wiekszosci, jak mowi Pantyr, "popularesy" i badziewie ale udalo sie cos wybrac. Brakujaca mi od dawna kartka z procesja w Grodnie wg. fotografii Gelgora. Wisi ona wprawdzie od pewnego czasu na roznych portalach ale sprzedajacy Rumun zyczy sobie jakies straszne pieniadze wiec nikt nie kupuje. Obserwuje ja lakomym okiem od dawna ale tez sie jakos nie przemoglem. A tu nagle znalazla sie w tej paczce. Taniej. Poza tym ladna fotograficzna z Koloza i kilka zdjec fortu na wzgorzu 202 (wg. niemieckiej mapy). Sasza potwierdzil i podal dalsze informacje. Udalo sie tez troche utargowacHappy
Wkrotce do zobaczenia w New Arrivals.